Posiadanie własnej nieruchomości jest współcześnie niezwykle pożądane z ekonomicznego punktu widzenia. Dlaczego? Ponieważ obserwuje się, że wszelkie dotychczas rekomendowane formy lokowania wolnych środków finansowych tracą na znaczeniu. Lokaty bankowe mają coraz mniejsze oprocentowanie. Rynki finansowe są na tyle niepewne, że i inwestowanie w papiery wartościowe budzi poważne wątpliwości. Opłaca się natomiast posiadanie nieruchomości. Niemniej jednak w wielu przypadkach tytuł prawny do nieruchomości może być źródłem dodatkowych obciążeń, także natury fiskalnej. Do tej grupy obciążeń jest zaliczana opłata adiacencka.
Opłata adiacencka – jak się ją oblicza?
Opłatę adiacencką należy klasyfikować jako opłatę, która jest naliczana w ściśle wskazanych okolicznościach. Naliczenie opłaty ma miejsce wówczas, gdy doszło do wzrostu wartości nieruchomości. Najczęściej ma to miejsce wtedy, gdy na danej nieruchomości zostały wybudowane określone urządzenia, ale z tzw. kapitału zewnętrznego. Innymi więc słowy, dla przykładu chodzi o sytuacje, gdy na terenie danej nieruchomości ze środków Skarbu Państwa wybudowano urządzenia infrastruktury technicznej. Takim urządzeniem mogą być np. przewody wodociągowe, czy gazowe. Nierzadko opłata adiacencka jest też naliczana, gdy dochodzi do wzrostu wartości danej nieruchomości w drodze jej podziału, czy odwrotnie, tj. po przeprowadzeniu jej scalenia.
Ustawodawca przewidział ograniczenie maksymalnej wysokości opłaty adiacenckiej – na czym to polega?
Przede wszystkim należy na początku wskazać, że ustawodawca kwestie decyzji w sprawie ustalenia wysokości przedmiotowej opłaty adiacenckiej pozostawił jednostkom samorządowym. Samorządy mają jednak przy ustalaniu wysokości takiej opłaty uwzględniać ustawowe, maksymalne, dopuszczalne wysokości. Najniższa dopuszczalna kwota ww. opłaty, tj. 30% różnicy wartości nieruchomości może być naliczona wtedy, gdy wartość nieruchomości wzrosła poprzez jej podzielenie. W pozostałych zaś przypadkach dopuszczalne jest ustalenie opłaty adiacenckiej na poziomie odpowiednio:
- 50% wzrostu wartości nieruchomości, która została objęta scaleniem;
- 50% różnicy wartości nieruchomości po wybudowaniu na niej odpowiednich urządzeń technicznych z kapitału zewnętrznego w porównaniu to stanu z przed zrealizowania tych czynności.
Co to oznacza w praktyce?
Jeśli na terenie nieruchomości Pana X., której wartość w dniu 25.09.2016 r. wyceniono na 120 000,00 zł, w dniu 25.01.2016 r. wzniesiono specjalne łącza telekomunikacyjne ze środków Państwa, a wartość działki w konsekwencji wzrosła do 205 000,00 zł, to Pan X może zostać zobowiązany za zapłaty opłaty adiacenckiej (zależy to od gminy). Zgodnie z ww. analizowanymi przepisami będzie to kwota maksymalnie 50% różnicy między wartością, jaką nieruchomość miała przed wybudowaniem tego łącza, a jaką miała bezpośrednio po jego wybudowaniu. Czyli maksymalna dopuszczalna w tym przypadku do naliczenia wysokość opłaty wynosi:
0,5 x * (205 000,00 zł – 120 000,00 zł) = 0,5 x 85 000,00 zł = 42 500,00 zł
O tym jak nakłada się opłatę adiacencką oraz co robić jeśli właściciel nie godzi się na nałożoną na niego opłatę adiacencką będzie mowa w kolejnym artykule.
MM.