Działania windykacyjne są procesem złożonym i niekiedy czasochłonnym. Windykator musi umiejętnie planować swoje ruchy względem dłużnika, tym bardziej, że jego relacje z wierzycielem bywają różne. Nie jest to łatwa praca, wymaga spędzenia wielu godzin w urzędach i sądach w poszukiwaniu stosowanych informacji oraz setek kilometrów przemierzanych samochodem po najdalszych zakątkach kraju. Doprowadzenie do spłaty należności daje jednakże dużo satysfakcji, tym bardziej gdy sam wierzyciel nie wierzył w odzyskanie środków. Praktyka pokazuje, że skuteczna realizacja windykacji wymaga dużej dozy kreatywności i zaangażowania, a niektóre sprawy wymuszają wręcz ponadprzeciętną pomysłowość oraz niekonwencjonalne działania.
Pierwsze kroki
Jak już wspomniałem, windykacja to złożony proces, szczególnie w przypadku wierzytelności biznesowych. Priorytetem działań windykatora jest dążenie do porozumienia z dłużnikiem i doprowadzenie do zamknięcia sprawy na etapie polubownym. W tym celu, najczęściej dostosowuje się harmonogram spłaty należności do realnych możliwości dłużnika. Windykatorzy nie dążą do konfliktu dając wiele możliwości, aby załatwić sprawę polubownie, natomiast dłużnicy nie zawsze nastawieni są na współpracę. Stąd też już początkowa faza windykacji to źródło ciekawych sytuacji w barwnym życiu windykatora. Ratowanie się ucieczką przed spuszczonym z łańcucha psem dłużnika, na szczęście zdarza się jednak sporadycznie.
Z pomocą komornika
Jeżeli etap kompromisowego załatwienia sporu nie przynosi rezultatów, windykator rozpoczyna działania związane są z czynnościami egzekucyjnymi. Wzbudzają one najwięcej emocji, gdyż jest to finalny etap odzyskiwania należności, gdzie pojawia się element przymusowego, regulowanego przez prawo zajęcia, zabezpieczenia lub nawet fizycznego odebrania majątku dłużnika za pośrednictwem komornika sądowego. Co ciekawe, wielu dłużników nie wie o tym, że komornik przede wszystkim działa na wniosek wierzyciela. Windykatorzy często spotykają się z sytuacjami, w których dłużnicy nie chcą z nimi rozmawiać, uważając, że załatwią sprawę z komornikiem. Gdy ta strategia zawodzi, zdają sobie sprawę, że zwodzenie wierzyciela nie przynosi żadnego efektu. Pojawienie się komornika w firmie lub domu, sprawia, że osoby zalegające z płatnościami starają się jeszcze pertraktować z wierzycielem. Wtedy jednak, z punktu widzenia dłużnika, negocjacje są bardzo trudne, gdyż większość argumentów ma w ręku wierzyciel.
Informacja to klucz do sukcesu
Podstawą przygotowania skutecznych działań egzekucyjnych jest posiadanie informacji o dłużniku i jego działalności. Znany jest przypadek, gdy windykator miał problem z ustaleniem majątku dłużnika, zdobył jednak informacje na temat transportu jego towaru. Zaraz po przyjeździe transportu do firmy, komornik zajął towar i od razu przystąpił do jego sprzedaży w drodze licytacji (procedura licytacji produktów łatwo psujących się jest uproszczona). Inny ciekawy przykład dotyczy klubu sportowego. Wiedząc o odbywającym się w niedzielę najważniejszym meczu w sezonie, gdzie spodziewano się sporej frekwencji na trybunach, windykator przekazał odpowiedni wniosek komornikowi, który w poniedziałek rano wkroczył do siedziby klubu, zajmując całą zawartość sejfu. Klub zdążył wcześniej przekazać do banku część zarobionych pieniędzy, jednak wierzyciel w porozumieniu z komornikiem byli przygotowani na taką sytuację. Zajęcie rachunku zostało zrealizowane w banku jeszcze przed wejściem do siedziby dłużnika. W ten sposób cała egzekwowana kwota została odzyskana.
Z zaskoczenia
Osiągnięcie zamierzonych celów przez windykatora często zależy w dużej mierze od zaskoczenia dłużnika, co niekiedy prowadzi do trudnych sytuacji. Należy jednak pamiętać, że egzekucja komornicza kończy proces windykacji i wynika z ignorowania lub wyraźnego zaniedbania wcześniejszych etapów sprawy przez dłużnika. Czynności komornicze są realizowane głównie w siedzibie firmy zalegającej z płatnościami, nierzadko w trakcie kluczowych negocjacji ze znaczącym klientem. Nic tak nie ułatwia egzekucji należności, jak chęć uniknięcia zamieszania i skompromitowania się przed potencjalnym kontrahentem. Zazwyczaj w takich sytuacjach zwrot długu jest natychmiastowy.
Autor: Wojciech Głodny Prokurent Pragma Collect Sp. z o.o.