Strona główna Dla pracodawcy Wynagrodzenie dla kobiety w ciąży a podstawa wymiaru składek

Wynagrodzenie dla kobiety w ciąży a podstawa wymiaru składek

1792
PODZIEL SIĘ

Wydaje się, że wysokość wynagrodzenia wypłacanego pracownikowi, w tym w szczególności pracownicy w ciąży jest sprawą pomiędzy pracodawcą a pracownikiem. Nie zawsze jednak jak się okazuje tak jest. W niektórych przypadkach to Zakład Ubezpieczeń Społecznych może być tym podmiotem, który kwestionuje podwyżkę wynagrodzenia dla kobiety w ciąży. Jedną z takich spraw już na etapie postępowania sądowego zajmował się Sąd Apelacyjny w Krakowie (sprawa o sygn. akt III AUa 1018/15, wyrok z dnia 19 maja 2016 r.).

O co chodziło w tej sprawie?

Otóż sprawa dotyczyła kobiety, która zatrudniona była w firmie spedytorskiej z wynagrodzeniem w wysokości 1,6 tys. zł. Nieco później kobieta wyszła za mąż, zaś pracodawca zmienił jej stanowisko pracy jak również podwyższył wynagrodzenie do kwoty 3,5 tys. zł. Ze względu na problemy zdrowotne pracownica, która w międzyczasie zaszła w ciążę, udała się na zwolnienie lekarskie.

ZUS uznał, że podwyższenie wynagrodzenia pracownicy w ciąży było sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, ponieważ służyło jedynie uzyskaniu przez nią wyższych świadczeń z ubezpieczenia. ZUS uznał zatem, że pracownicy nie należała się kwota 3,5 tys. zł wynagrodzenia a jedynie 1,6 tys. zł. i wg. tej ostatniej kwoty został ustalony zasiłek macierzyński. Sąd I instancji zgodził się ze stanowiskiem ZUS, natomiast odmienny pogląd przedstawił Sąd Apelacyjny.

Jakie było uzasadnienie Sądu Apelacyjnego?

Sąd Apelacyjny w Krakowie, który uznał, że podstawą wymiaru składek na ZUS jest kwota 3,5 tys. tj. kwota uwzględniająca podwyższenie wynagrodzenia pracownicy, w uzasadnieniu orzeczenia wskazał, że:

  • ZUS ma prawo do dokonywania kontroli i weryfikacji zgłoszeń płatników składek w zakresie wysokości wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne, w szczególności w sytuacji, gdy zostało ono wypłacone na podstawie umowy sprzecznej z prawem, zasadami współżycia społecznego lub zmierzającej do obejścia prawa. Takie uprawnienie wynika z przepisów art. 41 ust. 12 i 13 Ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych co potwierdza także uchwała Sądu Najwyższego z dnia 27 kwietnia 2005 r., II UZP 2/05, OSNP 2005/21/338.
  • Sąd Apelacyjny wskazał także na orzeczenia Sądu Najwyższego, w których Sąd ten uznał, że „podstawę wymiaru składki dla pracownika stanowi wynagrodzenie godziwe, a więc należne, właściwe, odpowiednie, rzetelne, uczciwe i sprawiedliwe, zachowujące cechy ekwiwalentności do pracy, natomiast ocena „godziwości” wynagrodzenia wymaga uwzględnienia okoliczności każdego konkretnego przypadku i nie może zostać dokonana wyłącznie w oparciu subiektywną ocenę charakteru wykonywanej pracy przez pracownika na danym stanowisku pracy. Wzorzec godziwego wynagrodzenia, który czyni zadość ekwiwalentności zarobków do rodzaju i charakteru świadczonej pracy oraz posiadanych przez pracownika doświadczenia i kwalifikacji zawodowych, będzie uwzględniał między innymi takie czynniki, jak: siatka wynagrodzeń obowiązująca w zakładzie pracy; średni poziom wynagrodzeń za taki sam lub podobny charakter świadczonej pracy w danej branży; wykształcenie; zakres obowiązków; odpowiedzialność materialna oraz dyspozycyjność (tak miedzy innymi Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 23 stycznia 2014 r., I UK 302/13, LEX nr 1503234)”.

Odnosząc się już do konkretnego stanu faktycznego w tej sprawie Sąd Apelacyjny zauważył w szczególności, że:

  • sąd I instancji nie uwzględnił przy rozstrzyganiu sprawy faktu, że po powrocie z urlopu macierzyńskiego kobieta w dalszym ciągu kontynuowała zatrudnienie na ostatnim stanowisku pracy i wg. ostatniego wynagrodzenia, a wynagrodzenie to stanowiło i stanowi podstawę wymiaru składek ubezpieczeniowych,
  • dalej zwrócono uwagę, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie wykazał, jakoby kobieta nie wykonywała obowiązków służbowych wynikających z umowy o pracę,
  • Sąd Apelacyjny uznał w dalszej kolejności, że wynagrodzenie w kwocie 3,5 tys. zł. przyznane pracownicy odpowiada zasadom z art. 78 par. 1 Kodeksu pracy. Przepis ten określa, że wynagrodzenie za pracę powinno być tak ustalone, aby odpowiadało w szczególności rodzajowi wykonywanej pracy i kwalifikacjom wymaganym przy jej wykonywaniu, a także uwzględniało ilość i jakość świadczonej pracy.
  • Zwrócono uwagę, że pracownica zdobyła wykształcenie wyższe, ponadto posiadała znajomość języków obcych, przydatną z punktu widzenia potrzeb pracodawcy prowadzącego działalność gospodarczą między innymi w zakresie transportu międzynarodowego. Umiejętności księgowe oraz inne przydatne w działalności firmy spedytorskiej pozyskała m.in. w trakcie poprzednio odbywanego u pracodawcy stażu. Sąd Apelacyjny uznał, ze wynagrodzenie za tego typu czynności odpowiadało warunkom funkcjonującym na rynku (było nawet niższe), w związku z czym nie zachodziły żadne racjonalne przyczyny uprawniające ZUS do obniżenia podstawy wymiaru składek do kwoty 1,6 tys. zł.

Podsumowując, zdaniem Sądu Apelacyjnego całokształt okoliczności sprawy nie dał podstaw do uznania, że podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne winna stanowić kwota 1,6 tys. zł. Tym samym uznał, że ustalenie wynagrodzenia dla kobiety w ciąży w tym konkretnym przypadku nie pozostaje w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego.

 

Małgorzata Gach – Kancelaria GHMW – Kraków