Jak wynika z informacji zawartych na stronie internetowej Trybunału Konstytucyjnego w dniu 2 czerwca br. w sprawie o sygn. K 1/13, Trybunał orzekł, że:
- „art. 2 ust. 1 ustawy z 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych w zakresie, w jakim ogranicza wolność tworzenia i wstępowania do związków zawodowych osobom wykonującym pracę zarobkową niewymienionym w tym przepisie, jest niezgodny z art. 59 ust. 1 w związku z art. 12 Konstytucji”,
- „art. 2 ust. 2 ustawy powołanej w punkcie 1 jest niezgodny z art. 59 ust. 1 w związku z art. 12 Konstytucji”,
- „art. 2 ust. 5 ustawy powołanej w punkcie 1 jest zgodny z art. 59 ust. 1 w związku z art. 12 Konstytucji oraz z art. 2 Konwencji (nr 87) dotyczącej wolności związkowej i ochrony praw związkowych, przyjętej w San Francisco dnia 9 lipca 1948 r.”.
Co tak na prawdę orzekł Trybunał
Przedmiotem analizy TK była okoliczność, kto faktycznie może zrzeszać się w związkach zawodowych. Zdaniem OPZZ (wnioskodawcy) przepisy ustawowe wyłączają możliwość zrzeszania się w związkach zawodowych przez osoby wykonujące pracę zarobkową na innej podstawie niż stosunek pracy, a takie ograniczenie pozostaje w opinii tej organizacji sprzeczne z konstytucyjnymi gwarancjami wolności zrzeszania się w związkach zawodowych (art. 12 i art. 59 ust. 1 konstytucji).
Trybunał po rozpoznaniu sprawy stwierdził (z oficjalnego komunikatu TK), że:
- Podmiotem wolności zrzeszania się w związku zawodowym są pracownicy, ale w konstytucyjnym rozumieniu tego pojęcia. Z tego względu pracownik będący podmiotem wolności zrzeszania się w związkach zawodowych nie może być identyfikowany wyłącznie przez pryzmat rodzaju stosunku prawnego łączącego go z pracodawcą. Status pracownika powinien być oceniany przez odwołanie się do kryterium wykonywania pracy zarobkowej. W perspektywie konstytucyjnej pracownikiem jest zatem każdy, kto wykonuje określoną pracę zarobkową, pozostaje w stosunku prawnym z podmiotem, na rzecz którego ją świadczy oraz posiada takie interesy zawodowe związane z wykonywaniem pracy, które mogą być grupowo chronione.
- Ustawodawca musi uwzględniać konstytucyjne rozumienie pojęcia pracownik przy określaniu zasad korzystania z wolności zrzeszania się w ustawie o związkach zawodowych. Nie może zatem w prosty sposób przenosić na grunt tej ustawy definicji pracownika przyjętej w kodeksie pracy. O ile bowiem istnienie specyficznej definicji kodeksowej samo w sobie nie budzi wątpliwości, o tyle nie może być ono wykorzystywane wprost do określania sposobu korzystania z wolności zrzeszania się w związkach zawodowych.
- Trybunał uznał, że zakres ustawowych gwarancji zrzeszania się w związkach zawodowych jest – w sferze podmiotowej – za wąski w stosunku do unormowań konstytucyjnych oraz tych, które wynikają z wiążących Polskę umów międzynarodowych. Ustawodawca posłużył się bowiem kryterium formy zatrudnienia przy określaniu grupy podmiotów uprawnionych do zrzeszania się w związkach zawodowych. Kryterium to nie jest elementem decydującym o możliwości korzystania z wolności, o której mowa w art. 59 ust. 1 konstytucji. Zastosowanie tego kryterium spowodowało wyłączenie możliwości korzystania z wolności zrzeszania się w związkach zawodowych po stronie niektórych podmiotów tej wolności. Doprowadziło również do wadliwego ujęcia ustawowych gwarancji zrzeszania się w związkach zawodowych przez te podmioty, którym ustawodawca ostatecznie przyznał taką możliwość.
- Za zgodne z powołanymi wzorcami kontroli uznane zostały natomiast przepisy ustawy o związkach zawodowych, które przewidują możliwość tworzenia i wstępowania do związków zawodowych przez osoby odbywające służbę zastępczą. Trybunał przyjął jednak, że uprawnienie to należy rozumieć wyłącznie jako potwierdzenie możliwości zrzeszania się w związkach zawodowych. Nie może ono zatem stanowić podstawy do ograniczenia wcześniejszej przynależności związkowej osób odbywających służbę zastępczą. Ograniczenia wolności związkowej osób odbywających służbę zastępczą muszą być jednocześnie intepretowane w sposób zawężający. Nie mogą wyłączać po stronie osób odbywających służbę zastępczą wolności zrzeszania się w związkach zawodowych w inny sposób, niż w zakładzie pracy, do którego zostali skierowaniu w celu odbycia tej służby.
- Wyrok Trybunału Konstytucyjnego dotyczy wyłącznie ustawy o związkach zawodowych. Trybunał nie oceniał konstytucyjności art. 2 kodeksu pracy, ani definicji pracownika sformułowanej w tym przepisie. Stwierdził jedynie, że proste odesłanie w ustawie o związkach zawodowych do kodeksowej definicji pracownika nie gwarantuje możliwości zrzeszania się w związkach wszystkim osobom objętym zakresem gwarancji konstytucyjnych. Ustawodawca powinien urzeczywistnić możliwość korzystania z wolności zrzeszania się w związkach zawodowych przez wszystkie osoby, które na gruncie konstytucyjnym zaliczają się do kategorii pracowników. Do ustawodawcy należy jednak wybór odpowiedniej techniki legislacyjnej zapewniającej realizację normy konstytucyjnej.
Jednym słowem należy się spodziewać, że w nieodległej przyszłości związki zawodowe będą mogli tworzyć nie tylko pracownicy w rozumieniu Kodeksu pracy lecz także i inne osoby zajmujące się pracą zarobkową na podstawie innych stosunków prawnych.
WW.