„Być albo nie być” – czyli opodatkowanie spółek komandytowych
Ostatnio wydawało się, że po wielu zawieruchach temat opodatkowania spółek komandytowych wreszcie został już przesądzony. I to w kierunku korzystnym dla podatników prowadzących działalność w tej właśnie formie prawnej.
W dniu 9 października br. podkomisja stała do monitorowania systemu podatkowego przyjęła bowiem wniosek, który wyłączył spółki komandytowe z planów objęcia ich regulacjami ustawy o podatku dochodowym do osób prawnych. Wydawało się zatem, że spółki te dalej będą mogły prowadzić dzielność gospodarczą w dotychczasowym zakresie a ich wspólnicy (zarówno komplementariusze jak i komandytariusze) nadal będą korzystać z dobrodziejstwa jednokrotnego opodatkowania swoich dochodów.
Ale jak się okazuje nie wiadomo jak skończą się procedury ustawodawcze i czy dalej będzie sens działać w formule spółki komandytowej, skoro w dniu tj. 22.10. br. w związku z II czytaniem projektu zmian do ustaw o podatkach dochodowych Polskie Stronnictwo Ludowe złożyło poprawkę, która wiąże z powrotem do pierwotnej wersji Ustawy. Dla przypomnienia: pierwszy projekt Ustawy zmieniającej ustawę o podatkach dochodowych jeszcze z sierpnia 2012 r. zakładał objęcie regulacjami Ustawy o podatku dochodowym do osób prawnych jedynie spółek komandytowo-akcyjnych (zmiana ta nie weszła w życie). Kolejny projekt procedowany od początku 2013 r. rozciągał działanie tej ustawy nie tylko na spółki komandytowo-akcyjne ale i na komandytowe, co odbiło się szerokim echem w środkach masowego przekazu. W tym ostatnim przypadku chodziło o to, że spółki komandytowe nie stanowiły formuły „agresywnej optymalizacji podatkowej” (z którą walkę zakładał Minister Finansów dając temu wyraz w szczególności w uzasadnieniu projektu zmian) a typową formę prowadzenia działalności gospodarczej. Pytanie zatem po co i dlaczego miałyby zostać objęte podwójnym opodatkowaniem w związku z poddaniem ich pod regulacje Ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych.
Jak się natomiast okazuje obecnie, zasada opodatkowania tego rodzaju spółek nie jest jeszcze przesądzona i wiele się może jeszcze zdarzyć. Jeśli inicjatywa posłów PSL zostanie zaaprobowana także i dalej, może to oznaczać kres opłacalności działania i w ogóle funkcjonowania w formule spółki komandytowej.
WW
Ps. z ostatniej chwili – jak donosi PAP Sejmowa komisja finansów publicznych negatywnie w dniu 23.10.2013 r. odniosła się do poprawki PSL w zakresie objęcia spółek komandytowych podatkiem dochodowym od osób prawnych. Zobaczymy zatem co będzie dalej.